Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O2FL] Rozwalona głowica 1,8 tsi - jak skutecznie rozwiązać

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #51
    Zorr, u mnie właśnie pojawiły się drgawki. Nawet stojąc na światłach pytałem syna, czy nie kopie mnie z tyłu w fotel. To były ostatnie chwile tego silnika. Po zgaszeniu już nie odpalił.
    1.8TSI CDAA 160KM ---> ~300KM/400Nm :O

    Komentarz


    • #52
      legecki, ok dzięki za info...
      kurcze te drgawki to ja wyczuwam już od paru lat, był nawet cały wątek o tym ... ciekawe czy faktycznie jest to jakoś połączone.

      No i jeszcze jedna zagwozdka, czemu psuje się po wyłączeniu (nie pierwszy taki przypadek), a nie przy jakieś dramatycznej redukcji albo maks.depnięciu przy 1000obr
      Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
      Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

      Komentarz


      • #53
        Zorr, myslę że usterka pojawia się raczej przy uruchamianiu silnika. Rozrusznik wtedy silnie obciąża rozrząd.

        Komentarz


        • #54
          U mnie nie były to takie delikatne drgania jak w korku na jałowym, po prostu silnik dostał takiej padaki, że cały środek latał a szczególnie kierownica...
          Po tej akcji przejechałem 100km i auto jeździ, kilka dni temu odpaliłem, żeby zobaczyć co się dzieje i normalny start.
          Sprzedam silikon do pokrywy rozrządu CDAA, CDAB, CCZA - D174003A2 - info na PW

          Komentarz


          • #55
            andrzej111, tylko niech jakis sensowny doradca no i mechanik ogarnia Twoje CDAA!

            gdzie masz ASO?
            kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6

            SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM

            Komentarz


            • #56
              Zamieszczone przez Zorr
              No i jeszcze jedna zagwozdka, czemu psuje się po wyłączeniu (nie pierwszy taki przypadek), a nie przy jakieś dramatycznej redukcji albo maks.depnięciu przy 1000obr
              On nie psuje się przy wyłączeniu, tylko podczas pracy. Pracuje bo jest w ruchu, a po zgaszeniu jest już zbyt niska kompresja, żeby zagadał. Tak było w moim przypadku.
              1.8TSI CDAA 160KM ---> ~300KM/400Nm :O

              Komentarz


              • #57
                A czy to nie jest aby tak że po spotkaniu "bliskiego stopnia" zaworów z tłokami w zasadzie cały silnik nadaje się do wymiany ? Byłbym sceptyczny w kwestii możliwości naprawy samej głowicy (no chyba że ktoś szykuje brykę na sprzedaż...:-( bo przecież w takim przypadku efekt zderzenia przenosi się również na korbowód...
                Pozdrawiam,
                Jaroslav92525

                -----------------------
                VAG ECONOMY czyli Skoda 1.6 MPI z LPG :-)

                Komentarz


                • #58
                  Jaroslav92525, kolizja tłoków z zaworami nie jest na tyle duża, żeby wytworzyć zniszczenia w dole silnika. Miejsca jest na tyle dużo, że podginają się zawory, mogą połamać się gniazda zaworowe, ewentualnie popękać tłoki, po uderzeniu zaworów w denko tłoka.
                  Gdyby było inaczej, to awaria rozrządu prowadziłaby do nagłego zatrzymania silnika pracującego z dużą prędkością, a wtedy nie byłoby już tak fajnie.
                  Widziałem już "kilka" silników, różnych producentów po awarii paska i w znakomitej większości dół był nieruszony. Niektóre silniki są wręcz bezkolizyjne w tej kwestii.
                  1.8TSI CDAA 160KM ---> ~300KM/400Nm :O

                  Komentarz


                  • #59
                    Oględziny nowej (używanej głowicy) wypadły dobrze. Zatem głowica z 2.0 tsi z audi pasuje. Wałki przemierzone i też są ok. Prawdopodobnie w tym tygodniu autko będzie chodzić.

                    Co do uszkodzeń to pewnie olbrzymie znaczenie ma to przy jakiej prędkości obrotowej to się stało. U mnie przy odpaleniu i podobno nie ma śladu na tłokach (tak twierdzi mój spec). Na pewno większe siły oddziałowują na korbowód przy zderzeniu np. przy 4000rpm.

                    Jeżeli chodzi o objawy to tak jak pisałem wcześniej co może 50 odpalenie coś zagrzechotało pod maską tak jakby jakaś śruba się poluzowała i jakaś część uderzając o coś powodowała efekt grzechotki.

                    Jeszcze pytanie. Czy nowa (używana głowica) nie wymaga planowania? Mój mechanik twierdzi że została sprawdzona i że jest "prosta"

                    Komentarz


                    • #60
                      mrsojer, nie jestem jakimś mega mózgiem mechanicznym, ale na pewno nie zaszkodzi. W Szczecinie koszt 50PLN i czas oczekiwania 1h, więc myślę że nie ma się nad czym zastanawiać. Jeżeli jest "prosta" to zbiorą z niej bardzo cienką warstwę, a masz pewność, że nie wypali jej gdzieś gdzie będzie mikroubytek.
                      1.8TSI CDAA 160KM ---> ~300KM/400Nm :O

                      Komentarz


                      • #61
                        No i zonk, wymiana napinacza przełożona na przyszły tydzień...
                        Dowiedziałem się, że gdy mamy obawy co stany naszego rozrządu powinniśmy unikać wysokich obrotów, przy odcince powstaje wysokie/niskie ciśnienie ble ble ble i jest duża szansa, że napinacz strzeli.

                        mrsojer, pisałeś, że stara głowica była ok i problem był z wałkiem? Może zostaw stara?
                        Sprzedam silikon do pokrywy rozrządu CDAA, CDAB, CCZA - D174003A2 - info na PW

                        Komentarz


                        • #62
                          Zamieszczone przez andrzej111
                          mrsojer, pisałeś, że stara głowica była ok i problem był z wałkiem? Może zostaw stara?
                          Pisałem, że nowa głowica jest OK. Stara wymaga regeneracji i wymiany zaworów (130 zł za szt.) oraz wałków (bo krzywe)

                          Mechanik twierdzi że szkoda ją planować. Nie bardzo rozumiem co to oznacza. Czy planowanie wpływa jakoś na głowicę?

                          Komentarz


                          • #63
                            mrsojer, plantując głowice zmniejszasz komorę spalania, a co za tym idzie zwiększa się sprężanie i moc silnika. Minusem jest większe obciążenie elementów silnika, a z tym natomiast jest związana krótsza żywotność motoru. Zapytaj się w ASO czy planuje się głowicę w 1.8 TSI, bo może być tak że, producent zabrania planowania tego elementu i głowicę w przypadku zwichrowania wymienia się na nową.

                            Seat Leon ST FR by mirek_p11

                            Fotki
                            Octavia II FL 1.8 TSI by mirek_p11
                            Fotki

                            Komentarz


                            • #64
                              Zamieszczone przez mrsojer
                              Mechanik twierdzi że szkoda ją planować. Nie bardzo rozumiem co to oznacza. Czy planowanie wpływa jakoś na głowicę?
                              Szkoda to jest jak koń do studni nasra. Ciekawe co ci powie jak wypierdzi uszczelkę spod głowicy.
                              1.8TSI CDAA 160KM ---> ~300KM/400Nm :O

                              Komentarz


                              • #65
                                Zamieszczone przez Zorr
                                Z moich ~3tyg. obserwacji wychodzi na to, iż są one znacznie mniej odczuwalne albo wcale ich nie ma, przy benzynie 98.
                                Może coś w tym jest, bo ja nigdy nie odczuwałem u siebie żadnych wibracji, ale tankuję tylko 98.
                                S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
                                Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
                                -------------------------------------------------------------------------
                                O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
                                O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
                                O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010

                                Komentarz


                                • #66
                                  Autko naprawione. Ostateczny koszt 4500 zł.
                                  Głowica używana (1800zł) z 2.0 tsi
                                  Części (1450zł)
                                  Robocizna (1230zł).

                                  Silnik na tą chwilę pracuje równo i cichutko.

                                  Wygląda na to że trochę pojeździ.

                                  Komentarz

                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                  Pracuję...
                                  X